Kompresor "po taniości"

2000-2006 | silnik: S54
Awatar użytkownika
Oleg
Moderator
Posty: 915
Rejestracja: pn lut 08, 2010 12:11
Auto: 1M E82, M3 E36, M3 E92, 996TT
Lokalizacja: Katowice

Re: Kompresor "po taniości"

Post autor: Oleg » czw sty 03, 2013 14:40

m!xeR pisze:Czy bez większej rzeźby dałoby się ten zestaw zamontować do S54 ?
Myślę, że montaż czy to w S50 czy w S54 będzie podobny, a co za tym idzie, trochę customowych rozwiązań będzie...

OLEJE MILLERS OILS / ORYGINALNE CZĘŚCI BMW
BBS / SUPERSPRINT
HRE / EISENMANN

RABATY DLA FORUM
KONTAKT --> PW

Awatar użytkownika
kostek_ja
Posty: 2623
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 02:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kompresor "po taniości"

Post autor: kostek_ja » czw sty 03, 2013 14:54

m!xeR pisze:Czy bez większej rzeźby dałoby się ten zestaw zamontować do S54 ?
A jaki ma to w ogóle sens?

Części zestawu (ze zdjęcia):
- kompresor
- mocowanie kompresora (Raczej nie będzie pasować do S54)
- rolka kompresora + pasek (może nie pasować, a na pewno nie będzie generować odpowiedniego doładowania)
- sterownik silnika + chyba soft (na 100% nie pasuje do S54)
- intercooler (pewnie jakoś by się go założyło, ale co za problem kupić oddzielnie)
- orurowanie intercoolera (może nie pasować, a co za problem je wykonać?
- chyba przewody modyfikujące odmę (na 100% nie pasują do S54)

W sumie płacisz za coś z czego tak naprawdę tylko kompresor mógłbyś na pewno wykorzystać, a resztę musiałbyś robić costumowo. Bez sensu.

osti!
Posty: 199
Rejestracja: wt sty 27, 2009 20:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kompresor "po taniości"

Post autor: osti! » czw sty 03, 2013 15:18

Kostek dlaczego uwazasz ze bez sensu? Wszystko zalezy od ceny, z tego co wiem kompresor jest po regeneracji bo mialem kupic ten zestaw wiec podstawa jest solidna. Cala reszta to troche pierdol, ktore uwierz mi ze nie sa drogie. Plyta mocujaca bedzie pasowala w 100% do s54, bo widzie ze jest to kopia dosc znanego rozwiazania. Dorobienie odpowiedniego kolka czy wymiana rolek/paska, etc. to jak wspomnialem groszowe sprawy. Odpowiednie wtryski, zegary, strojenie zrobia koszt ale jest to jak najbardziej do przelkniecia porownujac ceny gotowych zestawow ;)

Awatar użytkownika
Oleg
Moderator
Posty: 915
Rejestracja: pn lut 08, 2010 12:11
Auto: 1M E82, M3 E36, M3 E92, 996TT
Lokalizacja: Katowice

Re: Kompresor "po taniości"

Post autor: Oleg » czw sty 03, 2013 16:08

kostek_ja pisze:
m!xeR pisze:Czy bez większej rzeźby dałoby się ten zestaw zamontować do S54 ?
A jaki ma to w ogóle sens?

Części zestawu (ze zdjęcia):
- kompresor
- mocowanie kompresora (Raczej nie będzie pasować do S54)
- rolka kompresora + pasek (może nie pasować, a na pewno nie będzie generować odpowiedniego doładowania)
- sterownik silnika + chyba soft (na 100% nie pasuje do S54)
- intercooler (pewnie jakoś by się go założyło, ale co za problem kupić oddzielnie)
- orurowanie intercoolera (może nie pasować, a co za problem je wykonać?
- chyba przewody modyfikujące odmę (na 100% nie pasują do S54)
-rolka i pasek to śmieszny koszt,
-wystroić trzeba i S50 i S54,
-intercooler nie wiem czemu by miał nie pasować?,
-orurowanie pewnie będzie trzeba lekko przerobić w obu przypadkach, ale znowu to śmieszny koszt.

OLEJE MILLERS OILS / ORYGINALNE CZĘŚCI BMW
BBS / SUPERSPRINT
HRE / EISENMANN

RABATY DLA FORUM
KONTAKT --> PW

Awatar użytkownika
kostek_ja
Posty: 2623
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 02:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kompresor "po taniości"

Post autor: kostek_ja » czw sty 03, 2013 16:27

O mocowaniu i intercoerze napisałem iż może nie pasować. Jak mocowanie pasuje to OK, ale dalej z sensownych rzeczy kupujemy jedynie mocowanie + kompresor. Intercooler też się przyda, ale co za problem kupić dokładnie taki jaki potrzebujemy? Orurowanie razem z całym dolotem i tak trzeba będzie zrobić od nowa, chociaż tak jak piszecie to nie duże koszty. Trzeba pamiętać że przy większych doładowaniach airbox z S54 nie wytrzyma.

Jakbym nie liczył to taka zabawa wyjdzie conajmniej podobnie jak nowy kompletny zestaw, a dołożymy sobie pracy i problemu. Ową opcję można rozważyć tylko jeżeli sami mamy się tym zajmować. Jak to komuś zlecimy to nie ma to sensu.

osti!
Posty: 199
Rejestracja: wt sty 27, 2009 20:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kompresor "po taniości"

Post autor: osti! » czw sty 03, 2013 16:32

Z tym intercoolerem to tez nie ma co sie porywac jesli nie planujesz duzo ladowac na poczatku. Vortech bedzie mial zdecydowanie mniejsza temp pracy niz np. ASA czy Rotrex ktore sa malymi kompresorami i dosc konkretnie sie grzeja przez co znaczaco podnosza temperature w dolocie. Da rade za rozsadne pieniadze zrobic w M3 dobra instalacje oparta o kompresor tylko, ze bez naklejek co dla niektorych stanowi powazny problem :)

Awatar użytkownika
kostek_ja
Posty: 2623
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 02:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kompresor "po taniości"

Post autor: kostek_ja » czw sty 03, 2013 17:49

osti!, można wszystko. Dla człowieka z branży może to i fajna opcja, ale zwykłego śmiertelnika nie wyjdzie taniej, a spowoduje kupę problemów. Takie są realia, a przynajmniej ja to tak widzę.

Awatar użytkownika
--==maly==----
Posty: 2510
Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
Auto: M3 F80 17"
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kompresor "po taniości"

Post autor: --==maly==---- » czw sty 03, 2013 18:32

Kostek nie wyjdzie. Najtańszy zestaw kompresora z ESS bez intercoolera kosztuje z transportem i podatkami ok 18tyś zł taki sensowny z intercoolerem itd 25tyś a ten zestaw ogarniesz za max 10tyś i zrobią Ci to ludzie z branży bez brudzenia twoich rączek.

Awatar użytkownika
kostek_ja
Posty: 2623
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 02:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kompresor "po taniości"

Post autor: kostek_ja » czw sty 03, 2013 19:09

--==maly==---- pisze:bez brudzenia twoich rączek.
Ja sobie mogę ręce pobrudzić ;)

Generalnie powinno się dać to zrobić jak piszesz, ale w praktyce często jest różnie. Ktoś coś zrobił na odwal się, zapomniał. Potem uznali że klient nie zauważy itd. itp.

Nie mówię że nie ma dobrych warsztatów i speców, ale w 99,9% robią porządnie jak klient ich kontroluje i wymaga. I mimo że wówczas robią lepiej wychodzą te powyższe rzeczy bo to jest po prostu ludzkie. Tylko wtedy te wszystkie wpadki są naprawione a nie olane.

A nasz czas, dojazdy i nerwy są moim zdaniem sporo warte.

Dobra, kończymy OT. Pogadamy jak się spotkamy :)

Awatar użytkownika
--==maly==----
Posty: 2510
Rejestracja: śr sie 06, 2008 09:21
Auto: M3 F80 17"
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kompresor "po taniości"

Post autor: --==maly==---- » czw sty 03, 2013 21:07

W m3 e46 koszt zestawu podnosi kolektor dolotowy bo niestety nie wytrzymuje i nie sprawdza się przy doładowaniu dlatego też każda firma oferująca kompresory zastępuje go swoim produktem i koszty zestawu rosną.
Ostatnio mocno wertowałem zestawy ESS do M3 e46 myśląc poważnie o takim aucie jednak ich cena na nasze realia jest zbyt astronomiczna sensowny zestaw z intercoolerem to 26tyś po kombinacjach z cłem bo bez tego ok 28tyś jak dla mnie dużo za dużo.
Do 15tyś był bym w stanie wyłożyć za taki zestaw jednak 26 czy 28 to astronomiczna jak dla mnie kwota dlatego jak ktoś chce i nie boi się awarii bo zestawy home made potrzebują czasu żeby pracować bezawaryjnie to własny zestaw jest bardzo fajną alternatywa nawet do M3 e46 jesteśmy w stanie zmajstrować porządny zestaw za 15tyś zł.
Szkoda,że ESS jest tak nie osiągalne w naszych realiach.

osti!
Posty: 199
Rejestracja: wt sty 27, 2009 20:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kompresor "po taniości"

Post autor: osti! » pt sty 04, 2013 00:02

Kolektor oczywiscie tez jest wskazany chociaz nie jest to jakas straszna filozofia, myslalem nawet zeby do e46 M3 zaadoptowac kolektor z M3 E36 ale niestety runnery do przepustnic maja inny rozstaw i juz nie ma sensu tak kombinowac. Jednak w przypadku kolegi ktorego dotyczy temat to akurat dobra wiadomosc bo w e36 nie musi sie zbytnio martwic o kolektor, wystarczy przerobic otwor dolotowy i ma gotowe, wytrzymale rozwiazanie. Mysle ze nie bedziesz chcial ladowac wiecej niz 0,4-0,45 Bar i jesli bedziesz zainteresowany to podam Ci srednice kolka na to doladowanie do Twojego kompresora.

Kostek tak jak Ci Maly wczesniej napisal, da sie taniej i to duzo trzeba tylko troche kolo tego pobiegac, duzo ludzi oferuje swoja pomoc i dziela sie doswiadczeniami co jest bardzo pomocne i mile z ich strony. Nikt nie jest alfa i omega ale montaz kompresora to nie jest jakas straszna filozofia. Przed swietami skonczylem montaz Vortecha V1 do swojej bylej E36 z M54. W tej chwili czeka na lepsza pogode zeby wystroic ale juz gania bardzo zadowalajaco :)
Dodam tylko ze robilem to pierwszy raz i potrzebowalem porad i upewnienia sie w pewnych rozwiazaniach ale nie jest to cos bardzo skomplikowanego.

Dodam tylko, ze V2 Strim bedzie jeszcze lepszy bo pewnie zacznie ladowac jeszcze wczesniej niz V1 z uwagi na troche inna budowe wirnika co w M przelozy sie na bardzo przyjemne osiagi :)

m!xeR
Posty: 254
Rejestracja: wt paź 18, 2011 18:18
Auto: scirocco r
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Kompresor "po taniości"

Post autor: m!xeR » pt sty 04, 2013 00:43

Kosiniak miał budżetowy kolektor, który w zupełności spełniał swoją rolę chociaż wyglądał przeciętnie. Zatem kolektor to również element który, stosunkowo prosto można odfajkować na liście rzeczy do zrobienia jeżeli tylko nie mam duszy przesadnego estety.

Awatar użytkownika
kostek_ja
Posty: 2623
Rejestracja: pn wrz 24, 2007 02:12
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kompresor "po taniości"

Post autor: kostek_ja » pt sty 04, 2013 01:42

Generalnie temat jest stosunkowo prosty. Ja się zgadzam. Ale jednak jest ryzyko rozwalenia silnika w trakcie powstawania, a s54 tanie nie jest.

Ja pewnie trochę przesadzam z negatywami tego rozwiązania, ale po 2 latach wiecznych problemów z samochodami uważam że mój czas i nerwy są zdecydowanie więcej warte. Problem z Inschape mi się ciągnie do dziś, bo sprawa w sądzie się wlecze i wlecze, a czas i pieniądze dalej trzeba na to poświęcać.

Oczywiście i na dedykowanym zestawie będą jakieś problemy, a ryzyko rozwalenia silnika jest zawsze, nawet w serii. Nie mniej jednak będzie tego mniej i raczej łatwiejsze do rozwiązania. Przynajmniej ja to tak widzę.

Generalnie widzę że temat doładowania eMek w tym roku się mocno rusza. W nadchodzącym sezonie trzeba będzie zrobić jakiegoś spota doładowanych eMek :)

osti!
Posty: 199
Rejestracja: wt sty 27, 2009 20:34
Lokalizacja: Szczecin

Re: Kompresor "po taniości"

Post autor: osti! » pt sty 04, 2013 02:18

Tak jak wspomniales ryzyko uwalenia motoru zawsze jest ale to troche tak jak ryzyko uszkodzenia M udajac sie na tor. Zawsze jest ryzyko ale akurat przu doladowaniu jest to kwestia wystrojenia i kompetencji osoby ktora to robi.
Odnosnie spotu doladowanych M...chetnie postaram sie na takowym pojawic jesli bozia da zeby wszystkie klocki poskladac do kupy ;)
Ostatnio zmieniony sob sty 05, 2013 18:15 przez osti!, łącznie zmieniany 1 raz.

Marcin_Os
Posty: 2703
Rejestracja: pn lut 05, 2007 09:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kompresor "po taniości"

Post autor: Marcin_Os » sob sty 05, 2013 01:18

Maniekkk pisze:--==maly==---- napisał/a:
Kostek nie wyjdzie. Najtańszy zestaw kompresora z ESS bez intercoolera kosztuje z transportem i podatkami ok 18tyś zł taki sensowny z intercoolerem itd 25tyś a ten zestaw ogarniesz za max 10tyś i zrobią Ci to ludzie z branży bez brudzenia twoich rączek.


Mały użył bardzo trafnych argumentów i kwot, ile kosztuje taki nowy zestaw a ile mnie będzie kosztował kompresor z montażem u bardzo konkretnych ludzi jeżeli chodzi o montaż takiego ustrojstwa do M w PL. Dodam jeszcze że u mnie orurowanie i rolka też zostanie zmieniona bo zestaw był do M52 i nie pasuje pod S50 , ory. wtryski też idą do zmiany żeby był zapas z paliwem a koszt tych zmian jest zawarty w tej kwocie .

Co do S54 , Osti i Oleg bardzo dobrze zauważyli że nawet jeżeli z tego zestawu został by sam kompresor , to resztę sprzedajesz i dokładasz max 2 k i masz zestaw do E46 za 1/3 ceny takiego gotowego zestawu z USA który nadal ktoś musi zamontować i wystroić .
Tak że jak bym kiedyś chciał się przesiąść to mam już kompresor i hamulce
jest M3 E36 Turbo 425KM/572Nm było, teraz hgw ale więcej...
było M5 E39x2, M5 E60x2

ODPOWIEDZ